W mojej praktyce zawodowej często zdarza się, że Klienci zgłaszają się z testamentami pisanymi ręcznie, w których spadkodawca “przepisuje na nich mieszkanie”, a nie “spadek” i Klienci mają wątpliwości, czy ten zapis jest poprawny, ponieważ w skład spadku wchodzą jeszcze inne aktywna jak na przykład pieniądze na rachunku bankowym.

Powołanie do spadku – zasada

Po pierwsze trzeba powiedzieć, że testament to dokument powołujący do spadku określoną osobę. Przy czym spadek należy rozumieć jako ogół praw i obowiązków (wszystkie aktywa). Powołanie spadkobiercy zazwyczaj przyjmuje brzmienie, że do “całości spadku po mnie powołuję…” .

Taki zapis jest jak najbardziej prawidłowy i skuteczny. Zgodnie z prawem takie powołanie do spadku dotyczy wszystkich przedmiotów spadkowych znajdujących się w majątku spadkodawcy w chwili śmierci. Jeśli w skład majątku wchodzi mieszkanie – prawo własności mieszkania czy też spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego – to do tych składników spadkowych nastąpiło skuteczne powołanie spadkodawcy. Z takim zapisem powołanie do spadku obejmuje powołanie także do innych aktywów jak na przykład biżuterii, gotówki czy środków na rachunku bankowym.

Jeśli chcą Państwo dowiedzieć się więcej, zapraszam na konsultację.

Zapisanie mieszkania

Zapisanie mieszkania to często potoczna nazwa powołania spadkobiercy do dziedziczenia spadku, w skład którego wchodzi prawo do mieszkania. Prawo własności lokalu jest zapisane w księdze wieczystej, dla spółdzielczego prawa do lokalu mieszkalnego również można założyć księgę wieczystą, jednak jej brak nie jest problemem w sprawach spadkowych. Czasem wymaga to jedynie dodatkowych formalności. Jeśli spadkodawca powołał swojego spadkobiercę do całości spadku to jak o tym wyżej pisałem obejmuje to również powołanie do dziedziczenia mieszkania. Bywa, jednak tak, że spadkodawca w testamencie powołuje spadkobiercę do dziedziczenia nie spadku, ale właśnie „mieszkania położonego w Gdańsku przy ul. … itd.”. Powstaje wówczas pytanie, czy osoba taka jest spadkobiercą powołanym do całości spadku, czy też może spadkobiercą powołanym do części spadku (mieszkania), a może zapisobiercą testamentowym?

Przepis art. 961 zdanie 1 Kodeksu Cywilnego nakazuje w razie wątpliwości traktować osobę, której testator pozostawił najcenniejsze przedmioty spadku, jako spadkobiercę powołanego do całego spadku.

Jest to reguła interpretacyjna, która ma zastosowanie, jeżeli wartość przedmiotów wymienionych w testamencie (na przykład mieszkanie) jest tak duża, że w porównaniu z tym przedmiotem wartość pozostałych dziedziczonych rzeczy należy ocenić jako znikomą.

To, czy przedmioty takie wyczerpują prawie cały spadek ocenia sąd w postępowaniu o nabyciu spadku. Żaden przepis Kodeksu Cywilnego nie określa jaką wartość procentową bądź ułamkową przedmiot powinien przedstawiać, aby mówić o „wyczerpywaniu prawie całego spadku”. W związku z tym, aby przeforsować pogląd o tym, że testator chciał powołać taką osobę do całego spadku trzeba wnikliwie przeanalizować stan sprawy, a argumentację poprzeć prezentowanymi poglądami orzecznictwa i doktryny. W takim wypadku, zdaje się być koniecznym skorzystanie z pomocy profesjonalisty.

Pomoc ta może być szczególnie potrzebna gdyż ustawa nie przesądza ani o momencie, w którym to winno się oceniać czy przedmiot „wyczerpuje prawie całość spadku” – czy będzie to moment powstawania testamentu, czy może moment śmierci spadkodawcy.

Dodatkowo problemy mogą tworzyć zwroty użyte w samym testamencie (takie jak np. „zapisuję”, „powołuję” czy też „ofiarowuję”), a także okoliczności niezwiązane bezpośrednio z tym dokumentem, ale uzewnętrzniające wolę spadkodawcy. W związku z powyższym warto zwrócić się do prawnika, celem właściwego ustalenia woli spadkodawcy.

Masz pytania?

Napisz do mnie

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    To Top
    Call Now Button